Ministerstwo Zdrowia nie miało żadnej strategii walki z koronawirusem

Aleksandra Toeplitz

23 października 2020

Przeczytasz w 2 minuty

W sierpniu Łukasz Szumowski mówił, że plany przeciwdziałania pandemii jesienią już są gotowe. Od kiedy w zastraszającym tempie zaczęła rosnąć liczba nowych zakażeń, coraz więcej osób interesuje co konkretnie znalazło się w tej strategii. 

Z odpowiedzi ministerstwa wynika, że min. Szumowski w wywiadzie z 18 sierpnia mówił po prostu nieprawdę i oszukał słuchaczy i słuchaczki. Szczegółowa strategia, zawierająca wyliczenia, symulacje, kalkulację kosztów, czy scenariusze działań, nie istnieje. 

8 października wystąpiliśmy do Ministerstwa Zdrowia z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej. Poprosiliśmy o udostępnienie kopii wszystkich dokumentów, które zawierają „plany działań na jesień” w związku z drugą falą zakażeń Covid -19, o których mówił były Minister Zdrowia Łukasz Szumowski w wywiadzie, którego udzielił radiu RMF FM w dniu 18 sierpnia 2020 r. (https://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-lukasz-szumowski-przygotowalem-wszystkie-plany-na-jesien-ter,nId,4677650) ze szczególnym uwzględnieniem „raportu zespołu, który przygotowywał rekomendacje na jesień”.

Wczoraj dostaliśmy odpowiedź. Oto jej najważniejszy fragment. Poza samą „Strategią” – dokumentem zawierającym ogólne wytyczne postępowania, udostępnionym na stronie internetowej: https://www.gov.pl/web/zdrowie/strategia-walki-z-pandemia-covid19, brak jest dokumentów, które podlegają udostępnieniu w ramach przewidzianego prawem dostępu do informacji publicznej.

Co ta odpowiedź znaczy? W najprostszych słowach - Ministerstwo Zdrowia nie przygotowało żadnych dodatkowych i szczegółowych wytycznych w kwestii planowania pracy jesienią. Nie istnieje żaden dokument strategiczny, w którym znajdowałyby się scenariusze postępowania w przypadku zwiększenia liczby zachorowań. Resort dysponuje więc jedynie „Strategią” z 9 października, w której brakuje konkretnych informacji, wyliczeń, analiz różnych scenariuszy, oceny ryzyka kroków, które mają zostać podjęte. Nie mamy także informacji o tym, jacy eksperci doradzali ministerstwu. Niestety, to niewiele, jak na pół roku pracy. Podkreślmy, że samo Ministerstwo w udzielonej nam odpowiedzi stwierdza, że “poza samą strategią (…) brak jest dokumentów, które podlegają udostępnieniu w ramach przewidzianego prawem dostępu do informacji publicznej”. Oznacza to, że nawet jeśli powstały jakiekolwiek inne dokumenty, tak zwane dokumenty wewnętrzne, to nie są one planami i nie mają charakteru wytycznych strategicznych, które musiałyby być uwzględniane w planowaniu pracy innych resortów.