Krzysztof Izdebski
14 lipca 2020
Przeczytasz w minutę
To nie jest tekst o roli TVP w kampanii wyborczej. Trafnie oceniła ją Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, która przygotowała swój raport o wyborach w Polsce. Nas interesowała kuchnia debaty, którą TVP zorganizowała 17 czerwca, przed pierwszą turą wyborów prezydenckich. Załączamy dokumenty, dotyczące ustaleń ze sztabami wyborczymi, które na nasz wniosek (z opóźnieniem), przesłał nadawca.
Dzień po debacie złożyliśmy do TVP S.A wniosek o udostępnienie kopii wszystkich dokumentów, które były przedmiotem lub rezultatem ustaleń sztabów wyborczych kandydatów na urząd Prezydenta RP, w związku z przeprowadzoną w dniu 17 czerwca 2020 roku, debatą prezydencką na antenach Telewizji Polskiej. Z opóźnieniem - po ustawowym terminie 14 dni - otrzymaliśmy odpowiedź, składającą się z kilkunastu dokumentów, z czego większość do identyczne zaproszenia skierowane do sztabów poszczególnych kandydatów.
Przykładowe zaproszenie skierowane do sztabu Stanisława Żółtka
Ciekawszym materiałem jest dokument opisujący zasady, którymi miała rządzić się debata. Dokument szczegółowo wskazuje jej scenariusz włącznie z określeniem reguł losowania kolejności wypowiedzi kandydatów, czy wstępu do siedziby TVP. Bardzo ogólnie określono obszary, których miały dotyczyć pytania. Otrzymaliśmy również, podpisany przez przedstawicieli wszystkich komitetów, protokół z przeprowadzonego losowania kolejności wystąpień.
Czy debata przebiegła według tego scenariusza? Zostawiamy to do Państwa oceny. Dzisiaj złożyliśmy wniosek jak przygotowywano “debatę” przed 2 turą. Odpowiedzią na pewno się podzielimy.